Z doświadczenia wynikającego z prowadzenia już kilku blogów wiem, że wstęp jest najtrudniejszy. Blog branżowy jest stosunkowo najprostszy, można tweetować co się robi w danej chwili, czy facebookować co skończyło się robić, itd. Sęk w tym, że są sprawy które chce się poruszyć ale nie każdy jest w stanie je zrozumieć. W szczególności gdy gro mojego pokolenia nie jest w stanie zrozumieć tego co dzieje się w ich mieście, powiecie, kraju. A może po prostu nie chce? Nie obchodzi ich to? Nie twierdze, że i ja wiem, ale będąc lokalnym działaczem Platformy Obywatelskiej na pewno widzę więcej. Szukając odbiorcy trafiłem więc tutaj.
BM
Komentarze